Ostatnio zdałam sobie sprawę, że doszło do tego, że zaczęłam dołować się, że mam mało obserwatorów, mniej komentarzy i wejść niż na początku... Stop! Przecież nie to zakładałam sobie, tworząc tego bloga. Nie miałam na celu zdobycie jak największej liczby czytelników czy też miliona wejść, choć nie ukrywam, że takie coś daje motywację do dalszego pisania. Ten blog miał być przede wszystkim dla mnie. Do wyrażania moich myśli, uczuć... Ostatnio częściej można mnie spotkać na moim fbl, niż tu, no ale nie chcę, by ten blog był kopią fotobloga, więc nie piszę tu co dziś robiłam czy jadłam na śniadanie. Chcę by posty były tematyczne. Mam dużo pomysłów na notki, więc będę je realizowała :) Trochę mi smutno, że mam coraz to mniej czasu i nie poświęcam temu blogowi tyle czasu co na początku.. Zdaję sobie sprawę na czym polega ten cały "interes": odwiedzam inne blogi, wtedy ich autorzy wchodzą na mojego.. A co za tym idzie? Większa liczba wejść, komentarzy i być może obserwatorów. Ale niestety, jak wspomniałam, nie mam czasu na odwiedzanie blogów i staranie się o czytelników. Kto będzie chciał przeczyta moje wypociny, skomentuje i jeśli się spodoba - zaobserwuje. Ja nie będę niczego robić na siłę. Być może za jakiś czas będę zaglądać tu częściej. Wrócę z nową dawką energii, z nowymi pomysłami i zapałem. Tymczasem notki będą pojawiać się sporadycznie. Nie chcę zawieszać bloga. Nie o to tu chodzi. Nie ukrywam, że jesień robi swoje.. No i oczywiście szkoła. Chcę w tym roku wziąć się za siebie, żeby zdać 2 klasę. A mam każdego dnia ogrom zajęć, tak że nie wyrabiam już z tym wszystkim. Blog, fotoblog nie są na pierwszym miejscu. Jest to odskocznia od dnia codziennego, od obowiązków. Sprawia mi to przyjemność, robię to dla siebie. A jeżeli komuś się podoba to co piszę i chce skomentować lub zaobserwować to bardzo mnie to cieszy :) Jak na razie zmieniam swoje nastawienie co do bloga. Na pewno niedługo zepnę pośladki i gdy będę mieć więcej wolnego czasu odwiedzę i pokomentuję Wasze blogi, bo nie ukrywam - brakuje mi tego. Tymczasem dziękuję za 65 obserwatorów, 1728 wejść i ogrom pozytywnych komentarzy pod każdym postem (niestety ostatnio ich oraz mniej). Blogowanie zaliczam nie do obowiązku lecz do przyjemności, bez presji napisania jakiegokolwiek posta. To ma być przyjemnością, a nie obowiązkiem :)
Pozdrawiam wszystkich <3
najlepiej jest wlasnie zdobyc czytelnikow tylko dzieki temu co piszesz, a nie dzieki temu ze ich odwiedzasz a oni cie w zamian :)
OdpowiedzUsuńmyslisz ze ankyls ktora ma tysiace obserwatorów, tez obserwuje tysiac blogow? bo tak by wynikalo gdyby sie tak odwdzieczala ;d
Super nastawienie, pisanie bloga jako pasja,a nie obowiązek, trzymaj tak dalej!:) Super zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńJestem tutaj pierwszy raz i po jednej notce, widzę, że masz normalne podejście do zycia i piszesz prosto z serducha. Bardzo mi się podoba Twój blog , więc obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://fotografiamojapasjaa.blogspot.com/
Czasami myślę tak jak Ty.Tyle,że ja mam mniej obserwatorów.No,ale nie można się poddawać.A bloga piszemy wyłącznie dla siebie.:))
OdpowiedzUsuńSuper! ; )
OdpowiedzUsuńJa też założyłam bloga po to, żeby go mieć, dla siebie, by pisać, być w tym świecie, ale nic na siłę, nie chcę na siłę się starać o czytelników... Życzę powodzenia i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńplatynowa-maruda.blogspot.com
No pewnie, nie załamuj się! Według mnie lepiej jest mieć kilku stałych czytelników i z dwa-trzy szczere komentarze niż kilkadziesiąt wpisów "Swietnie piszesz, obserwujemy?"... Bloga trzeba prowadzić dla siebie, nigdy dla innych ;)
OdpowiedzUsuńdokładnie, lepiej zdobywać obserwatorów tym co się pisze u siebie :)
OdpowiedzUsuńświetny post :))
obserwuję ;3
http://oo-mini-kaa.blogspot.com/
Bardzo fajnie Ci w loczkach na ostatnim zdjęciu!
OdpowiedzUsuńA Twoje podejście do blogowania jest rozsądne :) to oni maja Cie polubić nie traktować to jako rekompensatę za Twoje odwiedziny.
zyciezobiektywem.blogspot.com
Świetne te ostatnie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio mało czasu na blogowanie. No i oczywiście mniej odwiedzin i komentarzy.
Wlasnie masz o jedna obserwatorke wiecej <3
OdpowiedzUsuńBede tu czesciej zagldac,wiec wrzucaj posty :)
Pozdrawiam <3
in-mythought.blogspot.com
Ale ty jesteś ładna :D
OdpowiedzUsuńSpotkalam się z tym i to polega na tym ze dostajac np 5 losow to na 30 losow, ktore uzyskaja inne osoby Ty masz 5 losow czyli Twoje szanse na wygrana sa większe:) Twoj blog widnieje 5 razy na liście osob bioracych udzial w konkursie.
OdpowiedzUsuńHmm ... Z jednej strony bloga się pisze dla siebie, a z drugiej fajnie jest mieć swoje grono czytelników :)
OdpowiedzUsuń