środa, 17 września 2014

Fejsbukowy ból dupy




Ostatnio doszłam do wniosku, że jak nie miałam "fejsbuka" to było lepiej.. Co się do cholery dzieje na tym durnym portalu?! Napiszesz posty typu: "Kocham Cię Kochanie" - a już odpowiedzi w stylu "Po co to piszesz na fejsie? Powiedz mu to w oczy." Inne przykłady:

"Haha ale śmieszne pytania na tym asku (i u przykład).. "  - odpowiedź: "Ja nie wiem po co Ty tu to piszesz, nikogo to nie interesuje.."

"Tak, jestem głupia, pasuje?" - odpowiedź "Po cholere to piszesz tutaj? Ja pierdole.."
I oczywiście milionów lajków pod tą odpowiedzią, of kors..

"I znów się zawiodłam na kimś..." - odpowiedź "Miło musisz nas o tym powiadomić, świetnie".

"Fantastycznym dzień z moim skarbem <3" - odpowiedź "Mhm ale nikogo to nie interesuje.. Zachowałabyś to dla siebie"

Nie wspomnę o tysiącu memów obrazujacych irytację komentujacych..
I co bym nie napisała ZAWSZE znajdzie się ktoś komu nie podpasuje post i normalnie ręce go nie przestaną swędzieć dopóki nie napisze hejta.
Ból dupy? Polecam...





Skoro nie można nic pisać, to po co tam mieć wgl konto? Z tego co wiem to facebook jest do publikowania statusów różnej treści, swoich odczuć, zdjęć, filmików, demotów oraz tego co w danej chwili robimy, jaką książkę czytamy itd itp. To jeżeli są takie opcję, to chyba można prawda? Nie ma też ograniczonej ilości statusów jakie można opublikować dziennie. Więc nie rozumiem? Niektórzy korzystają fejsa tylko i wyłącznie do kontaktowania się ze znajomymi, a niektórzy po to by coś tan publikować, nie? Jeżeli komuś się nie podobają posty które ktoś tam umieszcza to po co je czyta? Przecież można:

1. Olać to
2. Wyrzucić tego kogoś ze znajomych
3. Przestać go po prostu obserwować.

Więc niech mi ktoś to do cholery wytłumaczy.. Każdy ma swoją tablice i może na niej spamić ile wlezie, co to kogo obchodzi?? Gdzie jest napisane, że można wrzucać post raz na dwa dni i to jeszcze nie o miłości, nie o głupotach..? Ktoś chce wyznać miłość? Proszę bardzo. Ktoś chce wstawić 100 zdjęć? Ależ oczywiście. Ktoś chce codziennie wstawiać zdjęcia swoich paznokci, linki do aska i yt, pisać o seksie..? Ma do tego prawo! Więc ja totalnie nie rozumiem tych, którzy czepiają się każdego postu, bo są i tacy, i złośliwie komentują.. Czy oni nie mają co robić?  Wszystko na to wskazuje. Takim ludzi można porównać do wrzodów na dupie, normalnie nie chcą się odczepić..
Po co publikuje różne rzeczy na fb? Bo chce sobie kiedyś obejrzeć moja tablice i się pośmiać, powspominać.. Tak dla funu. Dla siebie. I w dupie mam to, że komuś to nie pasuje. Swoimi debilnymi komentarzami nie sprawią, że ja nagle zaczne pisać moim się podoba. Nie podoba ci się - nie lajkujesz i nie komentujesz. Od komentowania i dyskusji są różne fora, więc myślę, że warto się tama zapisać, jak chce się wyżyć ;)
Ja już wczoraj zrobiłam porządki w moich znajomych ma fb i powyrzucałam tym, którym coś nie pasi albo po prostu znam tylko z widzenia.. Nie mam zamiaru się denerwować. I będę robić takie selekcje, aż w końcu zostanie mi 5 osób.. Co mi tam zależy? Na pewno nie na lajkach i na ilosci komentarzy. Ostatnio dowiedziałam się, że nikt nie lubi moich postów, bo nie mam pod nimi żadnych lajków.. ojć sory, tylko od CHŁOPAKA. Przepraszam, ale ja nie wstawiam czegoś i nie czekam na lajki :) Jak komuś się spodoba to polubi albo skomentuje. Z reszta tak na marginesie - lajk od chłopaka cieszy mnie bardziej ni gdybym miała tysiąc polubień ;)
Moje życie to nie lajki. Moje życie to rodzina i miłość. No i feeeeejsbuś kurzde jak mogłam o nim zapomnieć. TAK, będę wystawać na tablicę co mi się żywnie podoba. No może oprócz takich bardzo bardzo prywatnych rzeczy i zdjęć, ale to wiadomo. Cały fejs schodzi na psy i czasem zastanawiam się czy by go nie usunąć, ale wolałabym tego nie robić, bo jestem pozapisywana do różnych grup.
Także: mój fejs, moja tablica, moje statusy.  Chyba łatwo to zapamiętać ;)
A Wam hejterom wiecznie wpieprzającym się w cudze życie wielki kij w dupe, o!




Z tego miejsca chciałam podziękować Monice, Danieli, Patrykowi i oczywiscie Kubusiowi, że tak dzielnie trzymali moja stronę i oczywiscie mają takie samo zdanie jak ja w tej notce ;) Dobrze, że są ludzie tacy jak Wy. W takich momentach widać, kto jest przyjacielem a kto nic nie znaczącym ludkiem. Buziaki wielkie dla Was ;*;*;*


Haha uwielbiam tego wariata ;D



1 komentarz:

  1. jak najbardziej zgadzam się z całym Twoim wywodem :)
    jednakze powiem Ci laska ze Ty chyba masz dar do sciagania na siebie uwagi ludzi glupich xd
    Mi np NIGDY nikt sie nie dowalil o takie rzeczy i wielu innym oosobom jakie znam tez sie to nie zdarza, ja pisze na tablicy co chce i jesli kogos to nie jara to nie ma lajka czy komentarza i nie znam takiej osoby, ktora by mi zarzucila ze moje posty sa glupie bo nie mam lajkow xd Moze czas zaczac obracac sie w gronie madrzejszych ludzi i dojrzalych przede wszystkim :) I takich ludzi wokol Ci zycze :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ♥
Odwiedzam każdego kto zostawi po sobie ślad :)
Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.