poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Perfekcyjna Pani Domu - czyli dobre rady dla każdego

Hejka :*
Ostatnio w gazecie zobaczyłam bardzo praktyczne porady i postanowiłam się z Wami podzielić, wprowadzając nowy cykl postów. Jeżeli Wam się spodoba, będą się pojawiały co miesiąc.





RADA NR 1

Zawsze po kąpieli w łazience lustro jest zaparowane. Zazwyczaj wtedy przecieramy je ręką bądź szmatką. Ale jest rada, by w ogóle nie parowało. Jaka? Wystarczy, że najpierw spryskamy je pianką do golenia, a następnie przetrzemy miękką szmatką.



Rada nr 2

Do ubrań przyczepiają nam się różne pyłki i "śmiecie". Można je łatwo usunąć (tak jak i kłaczki na swetrze), jeżeli do materiału dociśniemy lepką stroną taśmę klejącą. Po chwili odrywamy i po pyłku :)





Rada nr 3

Jeżeli mamy dywan, pewnie zauważyliśmy, że meble robią w nim wgniecenia. Można się ich łatwo pozbyć. Wystarczy umieścić w zagłębieniu kostkę lodu. Gdy się stopi, szczotkujemy twardą szczotką w obie strony. Powtarzamy do skutku, aż wgniecenie zniknie.





Rada nr 4

Kruche ciasteczka  na pewno się udadzą, jeśli do mąki dodamy zimne masło, prosto z lodówki. Gdy tłuszcz jest ciepły, mąk wchłania go za dużo, a ciasto jest twarde i niesmaczne. Ciastka pieczemy w temperaturze 180 stopni C przez 10-15 min.





Rada nr 5

Jak stworzyć swój niepowtarzalny kosmetyk? 
Jeżeli do ładnej miseczki wsypiemy gruboziarnistą sól morską z supermarketu i wymieszamy ją z ususzonymi samodzielnie płatkami kwiatów, otrzymamy luksusowy dodatek do kąpieli. I to za niewielką cenę :)





Rada nr 6 

Kto z nas lubi mole? Nikt. Aby uchronić mieszkanie przed inwazją moli, przynajmniej raz w miesiącu należy dokładnie przeglądnąć szafy, szuflady, zaglądnąć w każdy kąt i zakamarek domu i zawsze opróżniać worek w odkurzaczu. Mole lubią ciepło, wilgoć i brud, często więc wietrzmy pokoje! /poza tym do szaf i komód wrzućmy woreczki z lawendą. Mole nie znoszą tej woni, więc miejsca pachnące lawendą omijają z daleka.





Rada nr 7

Masz plamy po antyperspirancie na bluzce? Można je szybko usunąć za pomocą nawilżanej chusteczki dla niemowląt. Delikatnie pocieramy nią zabrudzenie i gotowe :)





Rada nr 8

Jeśli zdarzy Wam się przypalić tkaninę przy prasowaniu, nie martwcie się! Jest na to rada. Choć to trudne zadanie, to da się ją uratować. Najlepiej potrzeć ślad szmatką nasączoną sokiem z cytryny, a później wyprać.







No i to są takie praktyczne, ciekawe rady, które wynalazłam :) 
Mogą się przydać każdemu. Mam nadzieje, że i Wam.
:)





4 komentarze:

  1. O w końcu będę wiedziała jak usunąć plamy po dezodorancie :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo dobrze, że Cie odwiedziłam bo akurat dzisiaj rano przypaliłam sobie bluzkę żelazkiem. Spróbuję tej Twojej rady i dam znac ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post, zastanawia mnie tylko 6 rada.Wiesz może w jakich konkretnych sytuacjach się to sprawdza?;) Żelazko przeważnie wypala dziurkę a tego już nie jesteśmy w stanie niczym naprawiać, chyba że chodzi o nadruki, które żelazko może rozmazać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajne rady :) podoba mi sie ta z solą do kąpieli ;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ♥
Odwiedzam każdego kto zostawi po sobie ślad :)
Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.