Moi drodzy, wybaczcie, że nie było mnie ostatnio na blogu, ale było to spowodowane złym samopoczuciem i gorączką. Dziś jest już dobrze i mogę dla Was coś naskrobać ;)
Pisałam niedawno, że szykuję dla Misia prezent z okazji kolejnej miesięcznicy. Dzisiaj już mogę Wam powiedzieć co to takiego było, bo wczoraj K. dostał prezent i bardzo, ale to bardzo się ucieszyl. Tą jego radość widziałam niestety tylko przez smsy, bo zabroniłam mu otwierać paczki w drodze powrotnej do domu. Chciałam, żeby zrobił to na spokojnie, kiedy to już będzie w swoim łóżku.
Tak oto ładnie zapakowalam paczuszkę :) Nie jestem w tym dobra, ale ważne, że jest zapakowane.
W środku są drażetki kokosowe - mój K. uwielbia wszystko co kokosowe!
A główny prezent? To zeszyt, w którym na każdej stronie jest napisane za co go kocham.. Np. KOCHAM CIĘ, BO przy Tobie czuję się bezpieczna... i pod spodem jeszcze kilka zdań prosto z mojego serduszka, które chciałabym mu przekazać. Myślę, że jest to fajny prezent jak macie romantyków w domu :) Można to zrobić też w innej formie, np. powypisywać te powody na karteczkach i kłaść je gdzieś w widocznym miejscu, by Wasz luby je zauważył. Gwarantuję uśmiech na jego twarzy :)
Już mam projekt na następny prezent ^^
No nic nie poradzę, że lubię je robić i wręczać, zwłaszcza mężczyźnie mojego życia.
Dzisiaj ważna data, kolejny miesiąc naszego wspólnego życia..
Wiem, że to czytasz Misiu, KOCHAM CIE :*
Ostatnio rzadko komentuję Wam blogi, przez to, że jestem zmuszona blogować na telefonie. Zasilania jak brak tak brak i nie wiem kiedy będę go miała. Mam nadzieję, że niebawem.
Aaa chciałam jeszcze Was zaprosić na mojego nowo założonego aska
ask.fm/rezee06
Jeżeli macie jakieś pytania i hejty to nie krępujcie się.
W następnej notce pojawi się recenzja :) do napisania!
bardzo fajny prezent:)
OdpowiedzUsuńmi sie tylko zle kojarzy nazwa 'miesięcznica' brzmi jak męczennica albo posocznica xD haha!
ja zawszze mowie 'Nasz Dzień:)"