piątek, 18 kwietnia 2014

Sunny day!

Dzień doberek :)
Dziś piękna pogoda :) Czuć lato, ale mamy jeszcze kwiecień, a wiadomo "kwiecień-plecień bo przeplata trochę zimy trochę lata". Byłam dziś na zakupach. Kupiłam co nieco i jestem spłukana. Muszę czekać jeszcze tydzień do mojej "wypłaty". Chciałam sobie kupić eyeliner w pisaku, ale nie mogłam znaleźć, i kredkę czarną do oczu. Co do eyelinera to jeszcze nigdy nie używałam w pisaku. Obecnie używam w pędzelku z Wibo. Jestem ciekawa tego pierwszego, lecz mam mieszane uczucia.. Polecacie jakiś?


Chodząc sobie po targowisku uświadomiłam sobie, że te wszystkie ozdoby wielkanocne to jedna wielka komercha. Tak, ja wiem, że tradycja i w ogóle, ale moim zdaniem jest to niepotrzebne wydawanie pieniędzy. Oczywiście kto lubi, nie bronię..
Nie lubię świąt wielkiej nocy. Nie ma w nich żadnej magii. Bo cóż to jest, poza zwykłym śniadaniem? (tradycja kościelna swoją drogą). Zdecydowanie wolę Boże Narodzenie.




Sprawdzałam prognozę pogody i majówka ma być deszczowa (?!) ;( Niee, nie może tak być. Mam pewne plany co do niej, ale jeszcze nie wiem na co się zdecyduję. Zależy od pogody ;) Tymczasem uciekam, a wieczorem może wrócę do lekturki Waszych blogów. Miłego popołudnia!

4 komentarze:

  1. nie lubie swiatecznej komercji ;( ale ozdoby w umiarze są bardzo fajne! ;p
    slyszlalam ze w pisaku jest super z rimmela, za jakeis 19 zl. ponoc ekstra czerń i w ogole...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam identyczne zdanie co do tych świąt. W ogóle nie czuję Wielkanocy a szkoda.. dla mnie to dzień jak co dzień a teraz niedziela jak niedziela. Zdecydowanie brak mi tego świątecznego ducha..

    OdpowiedzUsuń
  3. wedlug mnie najlepszy eyeliner to wlasnie ten najtanszy z wibo, osobiscie nie lubie tych w pisaku, no ale jak kto woli ;)
    Wracam do blogowania takze zapraszam ;)
    http://cassieeeeeeeeeee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam taki i jestem z niego baaardzo zadowolona :) http://ezebra.pl/pol_pl_MAYBELLINE-LASTING-DRAMA-EYELINER-W-PISAKU-CZARNY-4678_1.jpg i kupowałam go własnie ze strony z której jest zdjęcie. Jest to drogeria internetowa i ceny są zaskakująco bardzo małe bo ten pisak w rossmanie kosztuje coś koło 40 zł a ja zapłaciłam 15. A gdy zbierze się kilka osób do zamawiania to przesyłka nie wychodzi drogo :) polecam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ♥
Odwiedzam każdego kto zostawi po sobie ślad :)
Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj.