Wieczorek matematyczny

Witajcie!
Dawno mnie tu nie było. Powodem nie było moje niechcenie tylko brak dostępu do internetu. Ale widzę plusy tego, gdyż w końcu mogłam odespać godziny nocne codziennie spędzone na internecie :P

Internet działa mi od wczoraj, ale posta piszę dopiero dziś, gdyż wczorajszego wieczoru miałam gości, a mianowicie Monika (fruxolina z bloga http://fruxolina.blogspot.com/) ze swoim M. Urządziliśmy sobie wieczorek matematyczny :D Tak tak, wiem, dla większości brzmi to strasznie, no ale niestety nauczyciel zadał mi mnóstwo trudnych zadań do zrobienia na ocenę i gdybym miała je sama robić to... w ogóle nie zrobiłabym ani jednego zadania. Głowiliśmy się nad 15 zadaniami 4 godziny. Monika i M studiują, zadania na poziomie szkoły średniej, a jednak nie potrafili ich zrobić, gdyż były najzwyczajniej w świecie za trudne!
Jednak dali radę z pozostałymi 13 zadaniami, za co serdecznie im dziękuję! Jutro mam matematykę i zobaczymy, co dostanę za te zadanka.

Oczywiście nie mogło zabraknąć zdjęć :)
Monika:"M. rób nam zdjęcia!"
Ja: "Dawajcie aparat, popstrykam kilka fotek na bloga"
Ach, ta ciężka praca bloggerek :D
/ Nie patrzcie na mnie, to był późny wieczór i byłam nieogarnięta :P
Ale liczy się humor ;P

  

Nie mogło również zabraknąć żarełka ;D

Na koniec tego wieczoru wszyscy byliśmy wyczerpani. Matematyka to cięęęężka praca umysłowa.




PS Myślałyśmy z fruxoliną nad współpracą, jednak jeszcze nie ustaliłyśmy szczegółów, ale myślę, że już niebawem zobaczycie owoce naszej pracy ;)